Idealnie wyprasowana koszula dużo o nas mówi, wskazuje na nasze dobre wychowanie i profesjonalizm. Jednak nie zawsze prasowanie koszuli to łatwa i szybka sprawa. Niektóre materiały wymagają odpowiedniej temperatury i kilkukrotnego poprawiania danego odcinka.
Jak dobrze wyprasować koszulę?
Większość koszul należy prasować, kiedy są lekko wilgotne. Nie powinny być dopiero co wyciągnięte z pralki, ociekające wodą, wówczas żelazko mogłoby je uszkodzić. Jeżeli chcemy wyprasować już całkowicie suchą koszulę, powinniśmy delikatnie spryskać ją wodą, złożyć w kostkę i odczekać około kwadransa. Prasowanie koszuli powinniśmy zacząć od kołnierza, zwykle to on stanowi największe wyzwanie i problem. Prasowanie zaczynamy od jego lewych rogów, tak aby na materiale nie powstały zgniecenia. Następnie przechodzimy do ramion i karczku. One również przysparzają wielu problemów. Zaczynamy od środkowej części karczku, następnie naciągamy ramię na wąską część deski i delikatnie przesuwamy żelazko do środka. Mankiety, które posiadają jeden guzik, układamy guzikami do góry. Te podwójne rozkładamy, prasujemy całą ich powierzchnię, następnie składamy i prasujemy na zagięciach.
Wreszcie przychodzi czas na rękawy, które prasujemy od połowy długości, przesuwając żelazko od środka do zewnątrz. Wyprasowanie rękawów na gładko wymaga cierpliwości i doświadczenia. Warto się jednak nie zniechęcać i próbować, wówczas na pewno osiągniemy wymarzony wygląd eleganckiej koszuli. Pomóc może nam w tym specjalna malutka deseczka do prasowania, tak zwany rękawnik.
Znacznie łatwiejszy w prasowaniu jest tył koszuli. Wystarczy mocno naciągnąć ją na deskę lewą stroną i prasować w kierunku od karczka w dół. Podobnie działamy z przodem koszuli. Rozkładamy ją guzikami do zewnętrznej strony deski, naciągamy i prasujemy.
Triki ułatwiające prasowanie koszuli.
Prasowanie koszuli wcale nie musi być żmudne i trudne. Warto skorzystać z kilku trików, które nam to ułatwią i sprawią, że nasz strój będzie wyglądał bardziej elegancko. Sprawą, która zdecydowanie ułatwia prasowanie, jest zwilżenie przed nim koszuli. Nie powinna ona ociekać wodą, a być lekko wilgotna. Dzięki temu łatwiej będzie nam osiągnąć gładki, nieskazitelny efekt. Możemy również włożyć suchą koszulę do zamrażalki, pozostawić na kilkanaście minut, wyjąć i od razu zabrać się do prasowania.
Do szybszego prasowania można użyć najzwyklejszego octu i olejku lawendowego. Wystarczy wymieszać je z wodą, spryskać koszulę. Ocet spowoduje, że zgniecenia ulegną zmiękczeniu. Nie musimy martwić się o drażniący zapach octu, ponieważ szybko odparuje.
Jeżeli chcemy, by kołnierz koszuli wyglądał nienagannie, warto wrócić do niego po raz drugi, już na końcu prasowania.